Ministerstwo Zdrowia zaprezentowało projekt zmian w przepisach dotyczących rynku CBD, które mogą znacząco wpłynąć na funkcjonowanie branży w Polsce. Projekt, który znajduje się obecnie na etapie konsultacji publicznych, stanowi trzecią fazę procesu legislacyjnego, dając zainteresowanym stronom możliwość zgłaszania uwag i propozycji zmian.
Branża CBD w Polsce – aktualna sytuacja
Branża CBD w Polsce rozwija się dynamicznie, dzięki rosnącemu zainteresowaniu produktami naturalnymi o właściwościach zdrowotnych. CBD, czyli kanabidiol, stał się popularnym składnikiem wielu produktów, takich jak olejki, kapsułki, kosmetyki, suplementy diety i żywność, dzięki swojemu działaniu przeciwbólowemu, przeciwzapalnemu oraz łagodzącemu objawy stresu i lęku. Choć rynek CBD nie jest jeszcze w pełni uregulowany, z roku na rok w Polsce pojawia się coraz więcej firm oferujących te produkty, co świadczy o dużym zapotrzebowaniu.
Mimo to, niepełna legalizacja i brak jednoznacznych regulacji prawnych stwarzają niepewność, którą mogą pogłębić planowane zmiany. Proponowane nowe przepisy mogą wprowadzić dodatkowe ograniczenia, co mogłoby negatywnie wpłynąć na dostępność produktów CBD, a także zwiększyć koszty ich produkcji i sprzedaży.
Propozycje Ministerstwa Zdrowia
30 grudnia 2024 roku Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt ustawy zmieniającej ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii oraz inne przepisy. Projekt trafił do konsultacji, a zainteresowane strony mają 30 dni na zgłaszanie uwag. W piśmie podpisanym przez Wojciecha Koniecznego, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia, zwrócono się do kluczowych instytucji o wyrażenie opinii na temat projektu.
Wojciech Konieczny jest politykiem powiązanym w przeszłości m.in. Lewicą oraz Nową Lewicą (wikipedia.org), co w kontekście propozycji zmian może budzić kontrowersje, biorąc pod uwagę dotychczasowe stanowisko partii dotyczące liberalizacji przepisów dotyczących konopi. Może to rodzić pytania o motywacje stojące za zaprezentowanymi regulacjami.
Planowane zmiany w przepisach
Najważniejsze zmiany zostały już w zeszłym tygodniu podsumowane przez branżowe media. Na podstawie artykułu Mikołaja Rusina z redakcji WeedWeek oraz tekstu z serwisu FaktyKonopne.pl jako najważniejsze wyróżnić możemy:
- Wprowadzanie do obrotu: Nowe przepisy obejmują nie tylko sprzedaż, ale również przekazywanie produktów konopnych, nawet bezpłatnie.
- Zakaz reklamy: Zabronione zostanie promowanie produktów konopnych, które sugerują ich użycie do palenia lub waporyzacji, co może wpłynąć na reklamy internetowe i działania influencerów.
- Kary: Za niezgodne z przepisami wprowadzanie konopi do obrotu przewidziane są kary finansowe, a w przypadku handlu dużymi ilościami – kary pozbawienia wolności.
- Wymagania dla firm: Osoby prowadzące działalność w branży konopnej muszą spełniać określone wymagania, w tym „czystą kartotekę” w zakresie przestępstw narkotykowych.
- Okres przejściowy: Projekt przewiduje jedynie sześciomiesięczny okres przejściowy na dostosowanie się do nowych regulacji, co może okazać się niewystarczające dla wielu firm.
Kontrowersje i wyzwania
Branża już zwróciła uwagę na niektóre kontrowersyjne zapisy projektu. Przykładem może być wprowadzenie przepisu, który zakłada objęcie regulacjami także produktów konopnych, które mogłyby być wykorzystywane w przyszłości w sposób inny niż palenie czy waporyzacja, jak np. wciąganie do nosa lub stosowanie dożylnie.
“Projektowany art. 45 ust. 8 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wprowadza bezprawność również innych czynów, których przedmiotem są konopie włókniste lub produkty z nich wytworzone, a nie tylko przeznaczonych do palenia lub do wdychania bez spalania. Ma to na celu objęcie tą normą również mogących się pojawić w przyszłości innych produktów, których zażycie będzie następować np. poprzez iniekcję lub w wciągnięcie do nosa.”
Kolejną kwestią budzącą wątpliwości jest sześciomiesięczny okres przejściowy, który może być zbyt krótki, biorąc pod uwagę standardową żywotność produktów CBD, wynoszącą od 12 do 24 miesięcy. Wprowadzenie tych zmian może narazić wiele firm na straty, a nawet bankructwo.
Podsumowanie
Projekt ustawy wprowadza zmiany, które mogą znacząco wpłynąć na rynek CBD w Polsce, stanowiąc wyzwanie dla firm z tej branży. Wiele osób uważa, że nowe regulacje nie sprzyjają rozwojowi rynku, a zamiast tego mogą utrudnić dostęp do produktów konopnych i zwiększyć koszty ich produkcji i sprzedaży. Konsultacje publiczne mogą jeszcze wpłynąć na treść projektu, a branża ma nadzieję, że wprowadzone zmiany będą bardziej zgodne z liberalnym podejściem do rynku konopnego.
Informacja o projekcie w Rządowym Centrum Legislacji (kliknij tutaj).