Przejdź do treści

Hemp&Health S.A.

Strona główna » Kolejne stany USA rozmawiają o konopiach

Kolejne stany USA rozmawiają o konopiach

Kolejne stany USA rozmawiają o konopiach

Coraz poważniejsze dyskusje na temat potencjalnych możliwości użycia konopi indyjskich: zarówno w celach medycznych, jak i rekreacyjnych trwają obecnie w Stanach Zjednoczonych. Przedstawiamy sytuację Karoliny Północnej oraz Idaho.

Marihuana medyczna

Obecnie, ani Idaho, ani Karolina Północna nie dopuszczają do użytku dla swoich obywateli marihuany – nawet w celach medycznych. Dyskusja na temat konopi trwa w obu tych stanach od lat, tak jak zresztą w całym USA, którego duża część jednostek administracyjnych decydowała się w ostatnich latach na ruchy liberalizujące jej posiadanie.

W całej Karolinie Północnej posiadanie marihuany na jakiekolwiek pozostaje prawie w całości nielegalne, aczkolwiek już w 1977 roku stan zdecydował się na częściową dekryminalizację – posiadanie do pół uncji suszu (ok. 14 g) jest wykroczeniem, którego popełnienie (pierwsze trzy razy) może skutkować maksymalnie 200-dolarową grzywną. W Karolinie Północnej, plany związane z dopuszczeniem medycznego użytku marihuany trwają już od 2014 roku, jednak te były odrzucane przez Senat.

Podobnie sytuacja ma się w Idaho. Stan nie dopuszcza zarówno medycznego, jak i rekreacyjnego zastosowania konopi o wyższym stężeniu THC, a w 2021 zatwierdzone do użytku zostały produkty CBD zawierające nie więcej niż 0,3% THC. W 2025 roku, stan wprowadził także dwie ustawy prohibicyjne, przede wszystkim za sprawą członka Izby Reprezentantów stanu Idaho – Bruce’a Skaug’a który przedstawił obydwa projekty:

  1. Zabranie możliwości legalizacji marihuany w Idaho komukolwiek innemu niż władza ustawodawcza stanu
  2. Zaproponowanie minimalnych wyroków oraz grzywien dla obywateli aresztowanych za posiadanie każdej ilości marihuany

Jak donosi portal idahocapitalsun, Skaug argumentował komisji swoje projekty słowami: “Nie chcemy stać się marihuanowym stanem”.

Warto zaznaczyć, że na podstawie danych sprzed roku, pod względem PKB per capita, Karolina Północna zajęła 32. miejsce, natomiast Idaho – 46. z 51 pozycji obejmujących 50 stanów + dystrykt Kolumbii. Oczywiście, takie statystyki nie muszą w rzeczywistości nic oznaczać, jednak żaden ze stanów o PKB per capita mniejszym niż Idaho również nie dopuszcza rekreacyjnego użycia marihuany.

Dostępność marihuany

Niektórzy czytelnicy mogli zauważyć, że nazwaliśmy marihuanę w Karolinie Północnej “prawie nielegalną”. Nie był to jednak przypadek, ponieważ w rzeczywistości, na terytorium stanu pacjenci posiadający kartę medyczną mają możliwość zakupienia suszu oraz produktów THC – w pełni legalnie.

Gdzie tkwi haczyk? Już tłumaczymy – otóż teren pierwszego punktu który dopuścił sprzedaż należy także do rezerwatu Indian Cherokee. Tak więc medyczni pacjenci mogą tam zakupić oraz spożywać marihuanę, aczkolwiek nie mają legalnej możliwości zabrania jej np. do domu – poza obszar rezerwatu.

Karolina Północna

W ciągu ostatnich dni dowiedzieliśmy się, że Karolina Północna może wykonać duży krok w kierunku stworzenia uregulowanego rynku psychoaktywnych produktów konopnych. Porównując ten krok do wchodzenia po schodach, można by pomyśleć, że ustawodawcy planują przeskoczenie kilku stopni decydując się na to wszystko bez uprzedniego zalegalizowania marihuany medycznej.

Propozycja przedstawiona przez jednego z członków Izby, Jordana Lopeza zakłada m.in. legalizację posiadania do 2 uncji i uprawę do 6 krzaków, amnestię dla osób skazanych za posiadanie, a także zmiany podatkowe oraz administracyjne. Jak donosi MJBizDaily, patrząc na poprzednie wyniki głosowań, projekt ma małe szanse na przejście dalej, jednak według najnowszych badań Meredith, aż 71% mieszkańców stanu wyraża poparcie dla legalizacji marihuany medycznej.

Idaho

Zmiany, które zwolennicy mają nadzieję wprowadzić w stanie Idaho obejmują wprowadzenie legalnej marihuany medycznej dla pacjentów. Jak wspominają wnioskodawcy – program modelowany jest na podstawie tego z Utah, a ustawa zakłada przede wszystkim przeniesienie marihuany z Schedule 1 do Schedule 2 substancji kontrolowanych.

W praktyce, umożliwiłoby to wydawanie kart medycznych dla pacjentów leczących się między innymi na:

  • AIDS
  • ALS
  • chorobę Crohna
  • epilepsję
  • nowotwory

Oprócz tego, korzystanie z marihuany w miejscach publicznych pozostanie całkowicie zakazane i miałoby skutkować straceniem karty medycznej.

Projekt ma jednak prawdopodobnie małe szanse na powodzenie. Jego “sponsorzy” widzą w nim szansę na przesłanie wiadomości. Związane jest to z weteranem armii USA, Jeremym Kitzhaberem, który już od lat aktywnie walczy o dostęp do marihuany medycznej na terytorium stanu. Jeremy jest pacjentem nowotworom, natomiast choroba prawdopodobnie rozwinęła się podczas transportowania niebezpiecznych oraz radioaktywnych materiałów za czasów służby w armii. Kitzhaber zaprezentował ostatnio przed komisją ustawodawczą swój pakiet leków przeciwbólowych – w tym między innymi morfina czy oksykodon – dla którego zdrowszą alternatywą miałyby być konopie.

Podsumowanie

Mimo iż propozycje tworzone w obu stanach mają małe szanse na przejście kolejnych etapów legislacji, niewątpliwie radość może budzić sama kontynuacja dyskusji w konopiach w kolejnych stanach. Nawet te kojarzone nieraz jako konserwatywne, wraz z rozwojem tej formy terapii otwierają się na nią, by potem często zdecydować się także na całkowitą legalizację konopi dla użytkowników rekreacyjnych, dostrzegając także potencjalne korzyści gospodarcze.

Źródła